Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 5
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
Dzisiejszy parking wzdłuż drogi należał do osób prywatnych, a teren wzdłuż estakady podarowany został przez rodzinę Pęksów zakopiańskiej parafii na rozszerzenie cmentarza. Umieszczenie parkingu przewiduje też Plan Zagospodarowania Przestrzennego Miasta. Jeżeli cokolwiek innego stanie w tym miejscu, byli właściciele mają prawo upomnieć się o swoją własność. Wtedy tereny te przepadną bezpowrotnie.
Anna Zadziorko



Autobiznes po góralsku

Tadeusz M. z Ratułowa oraz Władysław P. z Białki Tatrzańskiej odpowiedzą przed nowotarskim sądem za handel kradzionymi samochodami. Wpadli w ręce stróżów prawa po kilkuletniej nieobecności w kraju. Wyroki zapadły już na kilkunastu naiwnych góralach, którzy za "drobną opłatą" pomogli zalegalizować trefne pojazdy.
Sprawa sięga
Dzisiejszy parking wzdłuż drogi należał do osób prywatnych, a teren wzdłuż estakady podarowany został przez rodzinę Pęksów zakopiańskiej parafii na rozszerzenie cmentarza. Umieszczenie parkingu przewiduje też Plan Zagospodarowania Przestrzennego Miasta. Jeżeli cokolwiek innego stanie w tym miejscu, byli właściciele mają prawo upomnieć się o swoją własność. Wtedy tereny te przepadną bezpowrotnie.<br>&lt;au&gt;Anna Zadziorko&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art"&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Autobiznes po góralsku&lt;/tit&gt;<br><br>Tadeusz M. z Ratułowa oraz Władysław P. z Białki Tatrzańskiej odpowiedzą przed nowotarskim sądem za handel kradzionymi samochodami. Wpadli w ręce stróżów prawa po kilkuletniej nieobecności w kraju. Wyroki zapadły już na kilkunastu naiwnych góralach, którzy za "drobną opłatą" pomogli zalegalizować trefne pojazdy.<br>Sprawa sięga
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego