Typ tekstu: Książka
Autor: Korczak Janusz
Tytuł: Król Maciuś Pierwszy
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1923
się potknął i mało nie przewrócił. Tak mówił nasz przewoźnik, kiedy nam jeść dawał. To krzyczeli marynarze, kiedy byli pijani.
- To smutne, moja Klu-Klu, że takimi wyrazami powitali cię biali - powiedział profesor. - Musisz je prędko zapomnieć. My, biali, ładnie między sobą mówimy. Bardzo chętnie będę cię uczył, miła, dzielna, biedna Klu-Klu.
Aż do końca uroczystości Klu-Klu była na pierwszym planie. We wszystkich wystawach najwięcej było teraz fotografii Klu-Klu. Chłopcy najgłośniej krzyczeli i najwyżej rzucali na wiwat czapki, kiedy ukazała się w samochodzie Klu-Klu. A kiedy podczas otwarcia sejmu dziecięcego Klu-Klu powiedziała w europejskim języku: "W
się potknął i mało nie przewrócił. Tak mówił nasz przewoźnik, kiedy nam jeść dawał. To krzyczeli marynarze, kiedy byli pijani.<br>- To smutne, moja Klu-Klu, że takimi wyrazami powitali cię biali - powiedział profesor. - Musisz je prędko zapomnieć. My, biali, ładnie między sobą mówimy. Bardzo chętnie będę cię uczył, miła, dzielna, biedna Klu-Klu.<br> Aż do końca uroczystości Klu-Klu była na pierwszym planie. We wszystkich wystawach najwięcej było teraz fotografii Klu-Klu. Chłopcy najgłośniej krzyczeli i najwyżej rzucali na wiwat czapki, kiedy ukazała się w samochodzie Klu-Klu. A kiedy podczas otwarcia sejmu dziecięcego Klu-Klu powiedziała w europejskim języku: "W
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego