Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Przekrój
Nr: 2926
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 2001
wszędzie - mówi Wiesław Pieróg. - Gości trzeba jakoś zabawić.
Sami opracowali trasy spacerowe i razem z powitalnym upominkiem wręczają gościom mapki. Wszędzie czysto i schludnie, pokoje odnowione i z telewizorami. W zadbanym ogrodzie czeka basen, oczko wodne i boisko do siatkówki, niedługo powstanie także kort tenisowy. Jeśli akurat pada, goście mają bilard, stół do ping-ponga, solarium i saunę.

Gości nie brakuje
Przyjeżdżają z całej Polski i nie tylko. Pani Celina z Krakowa odwiedza gospodarstwo po raz piąty, pan Helmut z Niemiec - podobnie. Pierwszy raz, choć jak zapewnia nie ostatni, przyjechał do państwa Pierogów Robert Czahorowski z Warszawy, właściciel agencji reklamowej.
- Tu
wszędzie&lt;/&gt; - mówi Wiesław Pieróg. - &lt;q&gt;Gości trzeba jakoś zabawić&lt;/&gt;.<br>Sami opracowali trasy spacerowe i razem z powitalnym upominkiem wręczają gościom mapki. Wszędzie czysto i schludnie, pokoje odnowione i z telewizorami. W zadbanym ogrodzie czeka basen, oczko wodne i boisko do siatkówki, niedługo powstanie także kort tenisowy. Jeśli akurat pada, goście mają bilard, stół do ping-ponga, solarium i saunę.<br><br>&lt;tit1&gt;Gości nie brakuje&lt;/&gt;<br>Przyjeżdżają z całej Polski i nie tylko. Pani Celina z Krakowa odwiedza gospodarstwo po raz piąty, &lt;name type="person"&gt;pan Helmut&lt;/&gt; z Niemiec - podobnie. Pierwszy raz, choć jak zapewnia nie ostatni, przyjechał do państwa Pierogów Robert Czahorowski z Warszawy, właściciel agencji reklamowej.<br>- &lt;q&gt;Tu
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego