Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 9
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
szukał związku na stałe. Trwoniąc swoją "miłosną energię" na nieistotne romansiki, znieczulasz się na prawdziwe uczucia. Nie dajesz sobie szansy na zastanowienie, czego tak naprawdę chcesz. Jeśli romansowanie jest tylko rozrywką po ciężkiej pracy, to OK: świadomie przestrzegasz reguł pewnej gry. Ale jeśli to jest twój patent na zapewnienie sobie bliskości innego człowieka, są na to inne sposoby, takie, którym nie towarzyszy kac moralny.
- Mam po prostu wielu bliskich przyjaciół. Do jednego mogę się przytulać przy każdej okazji, inny czyta mi wiersze, jeszcze inny zabiera mnie na szalone nocne wypady. W ten sposób od przyjaciół dostaję to, czego inni szukają w
szukał związku na stałe. Trwoniąc swoją "miłosną energię" na nieistotne romansiki, znieczulasz się na prawdziwe uczucia. Nie dajesz sobie szansy na zastanowienie, czego tak naprawdę chcesz. Jeśli romansowanie jest tylko rozrywką po ciężkiej pracy, to OK: świadomie przestrzegasz reguł pewnej gry. Ale jeśli to jest twój patent na zapewnienie sobie bliskości innego człowieka, są na to inne sposoby, takie, którym nie towarzyszy kac moralny.<br>- Mam po prostu wielu bliskich przyjaciół. Do jednego mogę się przytulać przy każdej okazji, inny czyta mi wiersze, jeszcze inny zabiera mnie na szalone nocne wypady. W ten sposób od przyjaciół dostaję to, czego inni szukają w
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego