Typ tekstu: Książka
Autor: Gotowała Jerzy
Tytuł: Najkrócej żyją motyle. Lotnictwo rozpoznawcze wciąż niezbędne
Rok: 1996
sterowego w brzuch, aby wyrwać "ołówek" z nurkowania tuż nad samą ziemią. Ogień z ziemi zaczął go jednak ścigać, niebezpiecznie przybliżać się, wreszcie zachłannie złapał go w swoje objęcia. Nim definitywnie rozwiązał nurtujący go problem, nim ostatecznie zdecydował, niecałe dziesięć mil później pocisk 85 mm wybuchł pod nim w bezpośredniej bliskości lewego silnika. Ciśnienie oleju natychmiast spadło do zera, przyrządy kontrolujące jego pracę przestały działać, a wnętrze kabiny zaczął wypełniać biały dym.
- O Jezu! - jęknął głośno, gdy tuż przed nosem dostrzegł jeszcze krzyżujące się tory aż trzech zagiętych sznurów kolorowych koralików - świetlnych pocisków. Serce waliło jak młotem, głuchy puls rozsadzał skronie
sterowego w brzuch, aby wyrwać "ołówek" z nurkowania tuż nad samą ziemią. Ogień z ziemi zaczął go jednak ścigać, niebezpiecznie przybliżać się, wreszcie zachłannie złapał go w swoje objęcia. Nim definitywnie rozwiązał nurtujący go problem, nim ostatecznie zdecydował, niecałe dziesięć mil później pocisk 85 mm wybuchł pod nim w bezpośredniej bliskości lewego silnika. Ciśnienie oleju natychmiast spadło do zera, przyrządy kontrolujące jego pracę przestały działać, a wnętrze kabiny zaczął wypełniać biały dym.<br> - O Jezu! - jęknął głośno, gdy tuż przed nosem dostrzegł jeszcze krzyżujące się tory aż trzech zagiętych sznurów kolorowych koralików - świetlnych pocisków. Serce waliło jak młotem, głuchy puls rozsadzał skronie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego