radykałom znajdującym się na sali to nie wystarczało. Postkomuniści tym odróżniali się od tych z NPD, że do zwrotów o anglosaskiej zbrodni wojennej dodawali ataki na międzynarodowy kapitalizm oraz odrzucali porównanie bombardowania miasta z Oświęcimiem jako bezczelność. Ale jedni i drudzy powtarzali opowieści o amerykańskich myśliwcach ostrzeliwujących cywilów zebranych na błoniach nad Łabą. "Niemiecka Luftwaffe nigdy czegoś takiego nie robiła". Uwaga z sali o wrześniu 1939 r. nie zrobiła większego wrażenia.<br><br>Dlaczego Drezno jest dla Niemców symbolem, a nie na przykład Kolonia bombardowana dwieście razy? Na spotkaniu z Taylorem jakiś kolończyk rzucił drezdeńczykom w twarz: o co wam chodzi? Mieszkańcy kompletnie