Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Dwutygodnik Szczecinecki Temat
Miejsce wydania: Szczecinek
Rok: 2002
wędkarz, im lepiej umie się maskować i skryć, tym większe szanse ma połowu, w szczególności widoki na złowienie wielkiej ryby (...).
Pamiętam swego pierwszego dużego bolenia. W połowie lat sześćdziesiątych łowiłem z przyjaciółmi na Biebrzy. Uciekał od wysokiej burty i przez kilka dni nie pozwalał się zbliżyć na odległość skutecznego rzutu błystką. Za każdym razem schodziłem z prądem rzeki i ostrożna ryba doskonale mnie z daleka widziała. Udało się dopiero wtedy, gdy zorientowałem się, co jest grane. Tym razem skradałem się pod prąd, zaszedłem rapę od tyłu, wówczas wziął bez oporów.
Albo taki szczupak! Większe egzemplarze tego gatunku są wrażliwe na stukanie
wędkarz, im lepiej umie się maskować i skryć, tym większe szanse ma połowu, w szczególności widoki na złowienie wielkiej ryby (...).<br> Pamiętam swego pierwszego dużego bolenia. W połowie lat sześćdziesiątych łowiłem z przyjaciółmi na Biebrzy. Uciekał od wysokiej burty i przez kilka dni nie pozwalał się zbliżyć na odległość skutecznego rzutu błystką. Za każdym razem schodziłem z prądem rzeki i ostrożna ryba doskonale mnie z daleka widziała. Udało się dopiero wtedy, gdy zorientowałem się, co jest grane. Tym razem skradałem się pod prąd, zaszedłem rapę od tyłu, wówczas wziął bez oporów.<br> Albo taki szczupak! Większe egzemplarze tego gatunku są wrażliwe na stukanie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego