Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Arsenał Gorzowski
Nr: 6
Miejsce wydania: Gorzów Wielkopolski
Rok: 1998
Na półpiętrze wiele blejtramów, większość już zamalowanych, kilka jeszcze czystych.
- Maluję cykle - wyjaśnia artysta. - Gdy penetruję jakiś problem ideowy czy formalny, nie wystarcza mi namalowanie jednego obrazu. Z tego jednego rodzą się następne, które wnoszą odmienne ujęcie tematu, inaczej poprowadzone światło, zmienioną kolorystykę itp. Nie traktuję tych prac jako próby, bo większość z nich ma swoją samoistną wartość. Nie kieruje mną także osiągnięcie celu, czyli wybranie tego jednego, najlepszego ujęcia. Uważam, że w samym poszukiwaniu jest najgłębszy sens.
Tematem zdecydowanej większości prac, a na pewno tych dla autora najważniejszych, jest człowiek.
- Tylko przez poznanie człowieka, a konkretnie siebie, osiągnąć można poznanie
Na półpiętrze wiele blejtramów, większość już zamalowanych, kilka jeszcze czystych.<br>&lt;q&gt;- Maluję cykle&lt;/&gt; - wyjaśnia artysta. &lt;q&gt;- Gdy penetruję jakiś problem ideowy czy formalny, nie wystarcza mi namalowanie jednego obrazu. Z tego jednego rodzą się następne, które wnoszą odmienne ujęcie tematu, inaczej poprowadzone światło, zmienioną kolorystykę itp. Nie traktuję tych prac jako próby, bo większość z nich ma swoją samoistną wartość. Nie kieruje mną także osiągnięcie celu, czyli wybranie tego jednego, najlepszego ujęcia. Uważam, że w samym poszukiwaniu jest najgłębszy sens.&lt;/&gt;<br>Tematem zdecydowanej większości prac, a na pewno tych dla autora najważniejszych, jest człowiek.<br>&lt;q&gt;- Tylko przez poznanie człowieka, a konkretnie siebie, osiągnąć można poznanie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego