Typ tekstu: Książka
Autor: Anonimus Andrzej
Tytuł: Nie nadaje się, przecież to jeszcze szczeniak 1
Rok wydania: 1999
Rok powstania: 2001
stwierdzał zwykle, że musi gdzieś pędzić. Miał rzeczywiście dużo pracy, niezależnie od tego, że musiał być najlepszym uczniem, uczył się jeszcze mnóstwa dodatkowych rzeczy - gry na fortepianie, dwóch języków, nawet rysunku, a jeżeli akurat były dni wolne od szkoły, to miał zaplanowane lekcje tańca, albo konnej jazdy, względnie początki tenisa, bodaj nawet szermierki lub innych podobnych lepszych i pięknych sportów.
I to nie żadne wymówki, rzeczywiście miał ściśle wyznaczony i zaprogramowany czas, a każdy z tych obowiązków traktował śmiertelnie poważnie, zawsze musiał być pierwszy - a jeżeli przypadkiem nie był, to zarówno matce, jak i jemu samemu spędzało sen z oczu. Starał
stwierdzał zwykle, że musi gdzieś pędzić. Miał rzeczywiście dużo pracy, niezależnie od tego, że musiał być najlepszym uczniem, uczył się jeszcze mnóstwa dodatkowych rzeczy - gry na fortepianie, dwóch języków, nawet rysunku, a jeżeli akurat były dni wolne od szkoły, to miał zaplanowane lekcje tańca, albo konnej jazdy, względnie początki tenisa, bodaj nawet szermierki lub innych podobnych lepszych i pięknych sportów.<br>I to nie żadne wymówki, rzeczywiście miał ściśle wyznaczony i zaprogramowany czas, a każdy z tych obowiązków traktował śmiertelnie poważnie, zawsze musiał być pierwszy - a jeżeli przypadkiem nie był, to zarówno matce, jak i jemu samemu spędzało sen z oczu. Starał
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego