z psem u stop. Zachęcony przez pisarza zaczął ciąć drzeworyty, piękne, odmienne w technice i formie od dawnych, osiemnastowiecznych, których oczywiście nie znał. Tadeusz Seweryn, autor książki o rzeźbiarzu, zanotował kilkanaście jego opowieści o świętych. Są, jak i rzeźby, naiwne i piękne.<br> <br>Leon Kudła (1879-1964)<br>Człowiek prawy. Życie miał bogate: wieś, służba w carskim wojsku, która go zawiodła aż do Chin. Później, wraz z żoną, przeniósł się do Warszawy, gdzie był listonoszem, a potem prowadził sklepik. Już wtedy rzeźbił, a prace jego w 1937 r. pokazane w ważnej galerii wywołały duży rezonans. Synów wyedukował, jeden wyjechał do Stanów Zjednoczonych, tańczył