Cieszę się...</><br><who2><overlap><vocal desc="ha,ha,ha"></><br><who3><overlap>Różyczko!</></><br><who2><overlap>Jak on do ciebie...</></><br><who3>Niech<gap></><br><who2>Powiedział do ciebie, jak? Wieżyczko?</><br><who3>Różyczko!</><br><who2><vocal desc="aaa"></><br><who3><vocal desc="caugh"></><br><who1>Ach mój ty kolcu przy tej różyczce! Kocham cię.</><br><who3>No i ogólnie jest wesoło. Stwierdzam, że...</><br><who1>Wiesz, Iwona, jakbym tak pięć lat po ślubie, jak weźmiemy ślub kiedyś, <overlap>jakbym tak pięć lat po ślubie...</></><br><who3><overlap>Ja się boję ślubu.</></><br><who1><overlap>...wiesz...</></><br><who3><overlap>Ja się boję brać ślub</>, nie wiem, czy wiesz? <gap> Nie wiem, czy wezmę ślub kiedykolwiek.</><br><who2>Dlaczego?</><br><who1>Jakbym miała trafić do zakładu psychiatrycznego, <overlap>to się nie zdziw!</></><br><who2><overlap>A co?</></><br><who3>Nie ma zakładów psychiatrycznych!</><br><who2>Jak to?</><br><who1>Dla psychicznie chorych, no!</><br><who3>Ja boję się wyjść <unclear>za ciebie.</unclear></><br><who1>Co?</><br><who2><overlap>Szpitala psychiatrycznego</></><br><who3><overlap>Boję