Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fronda
Nr: 9.10
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1998
rzeczywiście partnerskie. Delegacja polska, wywodząca się właśnie ze wspomnianego wyżej środowiska krakowskiego, przyjęła jako oczywiste, godne uznania i uszanowania racje żydowskie, natomiast nie powiedziała, jakie są racje i wrażliwość strony polskiej. Przypominam sobie, że w czasie największego nasilenia konfliktu w 1990 roku, kiedy Polska była izolowana, kiedy dochodziło nawet do bojkotowania podróży papieskich, w Oświęcimiu odbywało się posiedzenie, w którym brał udział Theo Klein, który w Genewie przewodniczył delegacji żydowskiej. Byłem z nim w bliskim sąsiedztwie klasztoru i zapytałem: dlaczego wam ten klasztor przeszkadza? Odpowiedział, że nikt im podczas rozmów nie mówił, jaki jest polski i katolicki punkt zapatrywania na te
rzeczywiście partnerskie. Delegacja polska, wywodząca się właśnie ze wspomnianego wyżej środowiska krakowskiego, przyjęła jako oczywiste, godne uznania i uszanowania racje żydowskie, natomiast nie powiedziała, jakie są racje i wrażliwość strony polskiej. Przypominam sobie, że w czasie największego nasilenia konfliktu w 1990 roku, kiedy Polska była izolowana, kiedy dochodziło nawet do bojkotowania podróży papieskich, w Oświęcimiu odbywało się posiedzenie, w którym brał udział Theo Klein, który w Genewie przewodniczył delegacji żydowskiej. Byłem z nim w bliskim sąsiedztwie klasztoru i zapytałem: dlaczego wam ten klasztor przeszkadza? Odpowiedział, że nikt im podczas rozmów nie mówił, jaki jest polski i katolicki punkt zapatrywania na te
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego