Typ tekstu: Książka
Autor: Błoński Jan
Tytuł: Forma, śmiech i rzeczy ostateczne
Rok: 1994
terapeuta! A może nawet kapłan - kapłan "wieczystej i świętej" niedojrzałości... i prorok, co zapowiada "wielkie odkrycia", których "syn ziemi" dokona dopiero po "długiej i ciężkiej" drodze (F 83)! Takie to prawdy wieszczy przedmówca Filidora. A przedmówca Filiberta? Ten, zamiast wyjaśniać i rozwijać myśli i hasła poprzednika, plecie niestworzone głupstwa, nikt bowiem nigdy nie uwierzy, aby
"męka kandydowania męka aspirowania męka aplikowania" (F 180)
- oraz inne podobne męki mogły inspirować zapowiedzianą opowiastkę.
Przedmowa do Filiberta jest istotnie fintą, żartem, błazeńskim gestem słownym, który ma zarazem podważyć i uzupełnić literackie teorie, wyłożone w Przedmowie do Filidora.
Gombrowicz czuje bowiem, że zbliżył się do
terapeuta! A może nawet kapłan - kapłan "wieczystej i świętej" niedojrzałości... i prorok, co zapowiada "wielkie odkrycia", których "syn ziemi" dokona dopiero po "długiej i ciężkiej" drodze (F 83)! Takie to prawdy wieszczy przedmówca Filidora. A przedmówca Filiberta? Ten, zamiast wyjaśniać i rozwijać myśli i hasła poprzednika, plecie niestworzone głupstwa, nikt bowiem nigdy nie uwierzy, aby<br>&lt;q&gt;"męka kandydowania męka aspirowania męka aplikowania"&lt;/&gt; (F 180)<br>- oraz inne podobne męki mogły inspirować zapowiedzianą opowiastkę.<br>Przedmowa do Filiberta jest istotnie fintą, żartem, błazeńskim gestem słownym, który ma zarazem podważyć i uzupełnić literackie teorie, wyłożone w Przedmowie do Filidora.<br>Gombrowicz czuje bowiem, że zbliżył się do
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego