mają też zwykłe (szare) problemy - to buduje! nas zabiegane kobiety.&lt;/&gt; Tak napisała Beata Lis-Mierzejewska z Bydgoszczy. Jej głos przyczynił się do zwycięstwa pary aktorsko ministerialnej, czyli Anny Nehrebeckej z Iwo Bryczewskim ("Dwie połówki jabłka"). Zdzisław Ostrowski z Warszawy wyróżniając tych dwoje dodał, abyśmy &lt;hi rend="italic"&gt; pisali o ludziach, z których można brać przykład.&lt;/&gt;<br> Wybór Maryli Rodowicz i Andrzeja Dużyńskiego ("Podlewanie roślinki") Marta Minkiel uzasadniła tak: &lt;hi rend="italic"&gt; Pani Maryla za to, że ciągle jest i jeszcze jej się stale chce (oczywiście śpiewać). Pan Andrzej za to, że jej pozwala i że dzięki niemu ona dalej może (śpiewać)!&lt;/&gt; A Zofia Pestra z Bielska-Białej stwierdziła po