Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Wprost
Nr: 01.30 (5)
Miejsce wydania: Poznań
Rok: 2000
a mianowicie odwołują się do tzw. protekcjonizmu wychowawczego albo inaczej - do potrzeby ochrony przemysłu wieku dziecięcego (ang. infant industry). Argument jest taki: aby w kraju o niskim początkowym poziomie rozwoju mogły powstać nowoczesne dziedziny, już rozwinięte w krajach bogatych, trzeba owym gałęziom zapewnić podwyższoną przejściową ochronę, wyższą niż w wypadku branż "tradycyjnych". Dodatkowo na rzecz protekcjonizmu ma przemawiać fakt, że rozwój tych chronionych dziedzin zapewni unowocześnianie pozostałych dzięki rozpowszechnieniu nowoczesnych rozwiązań, na przykład komputerów. W przedstawionym rozumowaniu może tkwić ziarno prawdy, niestety, w praktyce nadużywa się tego argumentu.
Po pierwsze, raz wprowadzona podwyższona ochrona rzadko bywa przejściowa. Grupy, które uzyskały przywileje
a mianowicie odwołują się do tzw. protekcjonizmu wychowawczego albo inaczej - do potrzeby ochrony przemysłu wieku dziecięcego (ang. &lt;foreign&gt;infant industry&lt;/&gt;). Argument jest taki: aby w kraju o niskim początkowym poziomie rozwoju mogły powstać nowoczesne dziedziny, już rozwinięte w krajach bogatych, trzeba owym gałęziom zapewnić podwyższoną przejściową ochronę, wyższą niż w wypadku branż "tradycyjnych". Dodatkowo na rzecz protekcjonizmu ma przemawiać fakt, że rozwój tych chronionych dziedzin zapewni unowocześnianie pozostałych dzięki rozpowszechnieniu nowoczesnych rozwiązań, na przykład komputerów. W przedstawionym rozumowaniu może tkwić ziarno prawdy, niestety, w praktyce nadużywa się tego argumentu.<br>Po pierwsze, raz wprowadzona podwyższona ochrona rzadko bywa przejściowa. Grupy, które uzyskały przywileje
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego