szerszy.<br>Co robić? Ale Pódźwa-Śmiga<br>niedarmo jest frontowy wyga,<br>geniusz decyzji, że tak rzekę,<br>dał rozkaz: Wpław forsować rzekę!<br>Już skaczą dzielne w nurt berety,<br>lecz tu zbyt płytko jest, niestety!,<br>i wyćwiczone ruchy crawla<br>z góry skazane są na faula.<br>Tę Pódźwa również wziął przeszkodę,<br>każąc forsować rzekę brodem.<br>Już są na brzegu. Tuż przed płotem.<br>Drżący z emocji. Z serc łomotem.<br>Jeszcze trzy kroki. Już jest dziura!<br>Teraz w tę dziurę! Śmiało! Nura!<br>I nagle: Boże, cóż za smrody!<br>Jak gdybyś w kocie wpadł odchody!<br>I brud, i kurz. Zatyka krtanie.<br>Straszne rozległo się kichanie,<br>bo mundur, ledwie