bezrobotnych Irakijczyków, iraccy policjanci i żołnierze brytyjscy zastrzelili sześciu protestujących, a kilkunastu ranili. Rozsierdziło to mieszkańców, którzy w niedzielę domagali się aresztowania osób odpowiedzialnych za strzelanie do tłumu. Tym razem podczas rozpędzania protestujących obeszło się bez ofiar.<br>Również w strefie brytyjskiej duńscy żołnierze znaleźli 36 pocisków moździerzowych, które mogą zawierać broń chemiczną. Informacje te potwierdził gen. &lt;name type="person"&gt;Mark Kimmit&lt;/&gt;, rzecznik prasowy armii &lt;name type="place"&gt;USA&lt;/&gt;. Pociski mają co najmniej 10 lat i prawdopodobnie są pozostałością z lat osiemdziesiątych z czasów wojny iracko-irańskiej. Zawinięte w plastikowe torby pociski znaleziono na wyschniętych bagnach, 75 km na południe od &lt;name type="place"&gt;Amary&lt;/&gt;. Wstępne badania dowodzą, że są one