Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 0727
Miejsce wydania: WARSZAWA
Rok: 2004
jakim ma być mowa Kerry'ego w ostatnim dniu.
Najpierw delegaci entuzjastycznie powitali na mównicy Hillary Clinton, a gdy pani senator zapowiedziała wejście swego męża, atmosfera w hali zaczęła przypominać rockowy koncert. Przez następne 25 minut publiczność spijała słowa z ust Clintona, na przemian wybuchając śmiechem i okrzykami poparcia.
Były prezydent brylował. Zgodnie z zaleceniami strategów kampanii Clinton, podobnie jak inni mówcy, powstrzymał się od personalnych ataków na Busha, wyrażając się z dużym szacunkiem o obecnym prezydencie, ale niezwykle krytycznie o jego polityce. W pełnym humoru i pasji przemówieniu przypomniał, że odchodząc z urzędu przed czterema laty,
pozostawił po sobie kraj cieszący
jakim ma być mowa Kerry'ego w ostatnim dniu.<br>Najpierw delegaci entuzjastycznie powitali na mównicy Hillary Clinton, a gdy pani senator zapowiedziała wejście swego męża, atmosfera w hali zaczęła przypominać rockowy koncert. Przez następne 25 minut publiczność spijała słowa z ust Clintona, na przemian wybuchając śmiechem i okrzykami poparcia.<br>Były prezydent brylował. Zgodnie z zaleceniami strategów kampanii Clinton, podobnie jak inni mówcy, powstrzymał się od personalnych ataków na Busha, wyrażając się z dużym szacunkiem o obecnym prezydencie, ale niezwykle krytycznie o jego polityce. W pełnym humoru i pasji przemówieniu przypomniał, że odchodząc z urzędu przed czterema laty,<br>pozostawił po sobie kraj cieszący
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego