Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Ozon
Nr: 4
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
obozy koncentracyjne budowano w Polsce za naszym przyzwoleniem - przekonuje Malinowski.

I pomyśleć, że jeszcze dwa miesiące temu czas w leżącej 7 km od Żar Sieniawie płynął leniwie. O von Hagensie mało kto słyszał, a jeśli nawet, to jego nazwisko nie budziło emocji. Ludzie wiedzieli, że jesienią zeszłego roku Niemiec kupił budynki po Państwowym Ośrodku Maszynowym i duży piękny dom kilkaset metrów dalej. Malinowski widział jego ojca, starego Liebchena, jak regularnie kursował między willą i zakładem. Nawet mu się kłaniał, jak to sąsiadowi.

Niesnaski zaczęły się, kiedy Liebchen wyciął pięć starych, rosnących wokół domu drzew. Zrobił to bez pozwolenia, więc gmina nałożyła
obozy koncentracyjne budowano w Polsce za naszym przyzwoleniem - przekonuje Malinowski. <br><br>I pomyśleć, że jeszcze dwa miesiące temu czas w leżącej 7 km od Żar Sieniawie płynął leniwie. O von Hagensie mało kto słyszał, a jeśli nawet, to jego nazwisko nie budziło emocji. Ludzie wiedzieli, że jesienią zeszłego roku Niemiec kupił budynki po Państwowym Ośrodku Maszynowym i duży piękny dom kilkaset metrów dalej. Malinowski widział jego ojca, starego Liebchena, jak regularnie kursował między willą i zakładem. Nawet mu się kłaniał, jak to sąsiadowi. <br><br>Niesnaski zaczęły się, kiedy Liebchen wyciął pięć starych, rosnących wokół domu drzew. Zrobił to bez pozwolenia, więc gmina nałożyła
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego