Typ tekstu: Książka
Autor: Antoszewski Roman
Tytuł: Kariera na trzy karpie morskie
Rok: 2000
głośniej, prawie tubalnie, co też się nie zdarzało (wszystkie poprzednie zebrania odbywały się w atmosferze powagi i zrozumienia) powiedział:
- Ciszej, towarzysze. Towarzyszu Kropidło, zaraz wam udzielę głosu, jeśli o to poprosicie. Jak powiedziałem, sprawa jest skomplikowana i w pewnym sensie, no jakby tu powiedzieć, delikatna. Wiemy wszyscy, że ministerstwo ma budżet niezmiernie napięty, z drugiej strony jednak powaga przedsięwzięcia, międzynarodowy prestiż, no rozumiecie... Mam najsolidniejsze zapewnienie tam z góry - wykonał znany mi ruch ręką - dadzą nam wszystko, co będzie potrzebne do spełnienia naszych zadań. Partia nie będzie miała węża w kieszeni jeśli chodzi o sprawy pryncypialne, no rozumiecie, te zasadnicze i
głośniej, prawie tubalnie, co też się nie zdarzało (wszystkie poprzednie zebrania odbywały się w atmosferze powagi i zrozumienia) powiedział:<br>- Ciszej, towarzysze. Towarzyszu Kropidło, zaraz wam udzielę głosu, jeśli o to poprosicie. Jak powiedziałem, sprawa jest skomplikowana i w pewnym sensie, no jakby tu powiedzieć, delikatna. Wiemy wszyscy, że ministerstwo ma budżet niezmiernie napięty, z drugiej strony jednak powaga przedsięwzięcia, międzynarodowy prestiż, no rozumiecie... Mam najsolidniejsze zapewnienie tam z góry - wykonał znany mi ruch ręką - dadzą nam wszystko, co będzie potrzebne do spełnienia naszych zadań. Partia nie będzie miała węża w kieszeni jeśli chodzi o sprawy pryncypialne, no rozumiecie, te zasadnicze i
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego