Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Życie Warszawy
Nr: 20.11
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2001
biegnie wiaduktem nad torami kolejowymi, dalej wzdłuż ul. Kolejowej, do Srebrnej i Złotej w stronę al. Jana Pawła II i Dworca Centralnego. - Takie rozwiązanie dawałoby możliwość ominięcia uciążliwego ronda - tłumaczy Andrzej Kiciński, autor miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. - Pod względem komunikacyjnym to największe osiągnięcie planu - dorzuca. Jednak właśnie to największe osiągnięcie budzi najwięcej kontrowersji. - Taki by-pass nie ma sensu - uważa Sławomir Monkiewicz, specjalista ds. komunikacji z Biura Planowania i Rozwoju Warszawy. - Jeżeli puste dziś tereny kolejowe zostaną zagospodarowane, to i owszem, potrzebna tam będzie ulica. Ale powinna ona obsługiwać wzmożony ruch lokalny, a nie główny strumień samochodów z Al. Jerozolimskich - uzasadnia
biegnie wiaduktem nad torami kolejowymi, dalej wzdłuż ul. Kolejowej, do Srebrnej i Złotej w stronę al. Jana Pawła II i Dworca Centralnego. - Takie rozwiązanie dawałoby możliwość ominięcia uciążliwego ronda - tłumaczy Andrzej Kiciński, autor miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. - Pod względem komunikacyjnym to największe osiągnięcie planu - dorzuca. Jednak właśnie to największe osiągnięcie budzi najwięcej kontrowersji. - Taki by-pass nie ma sensu - uważa Sławomir Monkiewicz, specjalista ds. komunikacji z Biura Planowania i Rozwoju Warszawy. - Jeżeli puste dziś tereny kolejowe zostaną zagospodarowane, to i owszem, potrzebna tam będzie ulica. Ale powinna ona obsługiwać wzmożony ruch lokalny, a nie główny strumień samochodów z Al. Jerozolimskich - uzasadnia
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego