Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Gazeta Lubuska
Nr: 08.20
Miejsce wydania: Zielona Góra
Rok: 2005
od dziś. Na tle tej sprawy odżył pięknie podsycany przez niektórych konflikt gorzowsko-zielonogórski. Internauci z obu miast przykładają sobie aż miło. Pierwsi piszą, że to nawet lepiej, bo pojadą do centralnej Polski czy na południe wreszcie w normalnych warunkach, a Zielonka, skoro tak walczyła o lotnisko, niech się teraz buja. Drudzy nazywają ich ,,psem ogrodnika", bo co im zależy?
W sumie nie ma się o co kłócić, bo i tak pewnie przegramy tę batalię, jak kilka wcześniejszych.
Niestety...
ANDRZEJ FLÜGEL


Forum czytelników
Zbigniew z Nowej Soli: - Idą wybory. Ci sami ludzie, hasła... Proponuję wrócić do rozważanego kiedyś pomysłu białych kart
od dziś. Na tle tej sprawy odżył pięknie podsycany przez niektórych konflikt gorzowsko-zielonogórski. Internauci z obu miast przykładają sobie aż miło. Pierwsi piszą, że to nawet lepiej, bo pojadą do centralnej Polski czy na południe wreszcie w normalnych warunkach, a Zielonka, skoro tak walczyła o lotnisko, niech się teraz buja. Drudzy nazywają ich ,,psem ogrodnika", bo co im zależy? <br>W sumie nie ma się o co kłócić, bo i tak pewnie przegramy tę batalię, jak kilka wcześniejszych. <br>Niestety...<br>&lt;au&gt;ANDRZEJ FLÜGEL&lt;/&gt;&lt;/&gt; <br><br><br>&lt;div&gt;&lt;tit&gt;Forum czytelników&lt;/&gt;<br>Zbigniew z Nowej Soli: - Idą wybory. Ci sami ludzie, hasła... Proponuję wrócić do rozważanego kiedyś pomysłu białych kart
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego