przez Spenglera, przez Paula Valéry, tuż po pierwszej wojnie światowej, po drugiej Kubańczykowi objawiło się jako wstręt, bo <gap> <br>Ale tak żywe poczucie bankructwa człowieka Zachodu okazało jednak swoją dobrą stronę. Pod nagłym wpływem wstrętu do wysokiej cywilizacji zachodniej Kubańczyk odkrywa, że <gap><br>Podobnie myśli Peruwiańczyk Llosa. On także odkrywa w głębi buszu ludzi, którzy nie chcą sprzedawać swej duszy. Podziwia ich. Ale zadaje sobie pytanie, czy jednak nie lepiej mieć w domu ciepłą wodę? Jest po ich stronie, ale nie wierzy, że uda im się przetrwać najazd zachodniej cywilizacji. Wolałby przyznać rację plemieniu Indian, walczącemu o swą niezależność, o ocalenie swej prymitywnej