Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 23
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
nie idzie tu o poszukiwanie jakiejś analogii rzeczowej, szczegółowej, dosłownej, lecz o równoległość cywilizacyjną, odnoszącą się do naszej sytuacji światowej. I to w wymiarze bez porównania szerszym, niż to dzieje się na co dzień, w aktualności, w bieżącej polityce. Tu bowiem włączamy się do NATO, wielkie postaci międzynarodowe dają naszym buzi i fundują łapę, to do nas odnosi się światowa demokracja, globalizacja i political correctness itd., itp., a jednak stale, wciąż, bez przerwy, gdzieś tam pod spodem tli się poczucie różnicy między lepszymi i gorszymi i jakiś tamtejszy Richard Cabbage ("kapusta" po angielsku"), czy Henri de Choucroute (Kapuściński po francusku) mógłby
nie idzie tu o poszukiwanie jakiejś analogii rzeczowej, szczegółowej, dosłownej, lecz o równoległość cywilizacyjną, odnoszącą się do naszej sytuacji światowej. I to w wymiarze bez porównania szerszym, niż to dzieje się na co dzień, w aktualności, w bieżącej polityce. Tu bowiem włączamy się do NATO, wielkie postaci międzynarodowe dają naszym buzi i fundują łapę, to do nas odnosi się światowa demokracja, globalizacja i political correctness itd., itp., a jednak stale, wciąż, bez przerwy, gdzieś tam pod spodem tli się poczucie różnicy między lepszymi i gorszymi i jakiś tamtejszy Richard Cabbage ("kapusta" po angielsku"), czy Henri de Choucroute (Kapuściński po francusku) mógłby
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego