że polityka to brudna rzecz. Efektem będzie to, że ktoś inny wymyśli wam nowe systemy. Zachęcam młodzież do aktywności i szukania nowych rozwiązań, ale nie rewolucyjnych - bo to nikomu na dobre nie wychodzi. Czwarta grupa, z którą się spotykam to Polonia, której tłumaczę, co się w Polsce dzieje i zachęcam, by byli naszymi ambasadorami w świecie. <br>Natomiast cały czas się zastanawiam nad zjawiskiem lobbyingu i dochodzę do wniosku, że jest postrzegane jako złe, brudne, podejrzane zajęcie. Nawet w podtekście pańskiego pytania dostrzegłem taką opinię. Tymczasem ja myślę, że to nie do końca tak. Oczywiście, jeżeli mamy do czynienia ze służeniem złej sprawie