Typ tekstu: Książka
Autor: Borowa Maria
Tytuł: Dominika znaczy niedziela
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1988
w podkolanówkach, ze skręconymi sztucznie lokami. I jedne,
i drugie nie biegają, kroczą jak dorosłe, widział
takie spacery nieraz, prowadzą się pod rękę jak tamte,
szepczą i rzucają oczami na prawo i lewo.
Na boisku zaczynał się mecz.
Koszule zwisały z krzaków, spodnie złożone na trawie
daleko od bramek, skarpety byle gdzie - grupa Ślicznej,
honor wychowawczyni, że mają, że jak normalni,
z miasta.
Mecz rozłazi się, jak wszystko w niedzielę. Gry i zabawy
na boisku to fotomontaż. Oznaczają czekanie - warowanie
na gości. Dlatego nie można iść na ryby. Nie można...
Nie...
Czekanie do obiadu, do wieczora, przez noc. Na gości tych naprawdę
w podkolanówkach, ze skręconymi sztucznie lokami. I jedne, <br>i drugie nie biegają, kroczą jak dorosłe, widział <br>takie spacery nieraz, prowadzą się pod rękę jak tamte, <br>szepczą i rzucają oczami na prawo i lewo.<br>Na boisku zaczynał się mecz.<br>Koszule zwisały z krzaków, spodnie złożone na trawie <br>daleko od bramek, skarpety byle gdzie - grupa Ślicznej, <br>honor wychowawczyni, że mają, że jak normalni, <br>z miasta.<br>Mecz rozłazi się, jak wszystko w niedzielę. Gry i zabawy <br>na boisku to fotomontaż. Oznaczają czekanie - warowanie <br>na gości. Dlatego nie można iść na ryby. Nie można... <br>Nie...<br>Czekanie do obiadu, do wieczora, przez noc. Na gości tych naprawdę
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego