Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 32
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
otrzymali. Dzisiaj Danuta Sowa mówi o Biedermannie "szarlatan", a pracownicy Biura opowiadają, jak to dyrektor na zebraniu zakładowym miał się wyrazić: "w piwnicy mamy jeszcze 350 tys. wniosków jako rezerwę". Dodajmy - rezerwę, która pomoże Biuru przetrwać. Za parę lat ustanie zapotrzebowanie na jego usługi, a tym samym straci ono rację bytu, zaś jego zasoby przejdą w ręce historyków, którzy czekają na ten fakt z utęsknieniem.
Wraz z przekazaniem archiwów zabraknie także miejsc pracy dla załogi i dyrekcji. Ten wyrok można jednak odwlec mając stare zapasy, bo statut wymaga, by każdy wniosek został opracowany, obojętnie, czy jego nadawca żyje czy też nie
otrzymali. Dzisiaj Danuta Sowa mówi o Biedermannie "szarlatan", a pracownicy Biura opowiadają, jak to dyrektor na zebraniu zakładowym miał się wyrazić: "w piwnicy mamy jeszcze 350 tys. wniosków jako rezerwę". Dodajmy - rezerwę, która pomoże Biuru przetrwać. Za parę lat ustanie zapotrzebowanie na jego usługi, a tym samym straci ono rację bytu, zaś jego zasoby przejdą w ręce historyków, którzy czekają na ten fakt z utęsknieniem.<br>Wraz z przekazaniem archiwów zabraknie także miejsc pracy dla załogi i dyrekcji. Ten wyrok można jednak odwlec mając stare zapasy, bo statut wymaga, by każdy wniosek został opracowany, obojętnie, czy jego nadawca żyje czy też nie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego