piętrze, Hanemann kiwnął tylko głową. Nie było już zbyt wiele czasu. Syn Bierensteinów, który rano zaszedł na chwilę do matki, mówił, że Rosjanie są prawie pod dawną polską granicą i pewnie ruszą wzdłuż morza na Zoppot, grupy Volkssturmu cofnęły się w stronę Langfuhr ze skraju Lasu Gutenberga, Müggau i Pietzkendorf, całe szczęście, że Adolf Hitlerstrasse jest jeszcze przejezdna, można pójść Kronprinzenallee wzdłuż torów tramwajowych, potem na wiadukt nad bocznicą i prosto Ostseestrasse do Neufahrwasser, przy falochronie są transportowce z Wilhelmshaven, może uda się wejść na pokład...<br>Pani Walmann słuchała tego wszystkiego ze spokojem, chociaż młody Axer Bierenstein miał na mundurze plamy wapna