Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 13
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
importu stali.

Tort na eksport

Jest wprawdzie kraj, całkiem spory i bliski, z którym role są odwrócone: to my sprzedajemy żywność przetworzoną, kosmetyki, lekarstwa, meble, a kupujemy ropę naftową i gaz. Właściwszy byłby tu jednak czas przeszły: sprzedawaliśmy. Po kryzysie 1998 r. rynek rosyjski powoli dochodzi do siebie, za to całkiem szybko zajmują na nim pozycje nasi konkurenci, zarówno członkowie UE jak i kandydaci. U tych kandydatów z kolei, dawnych naszych kuzynów z RWPG, napotykamy coraz silniejszą konkurencję Unii, która jest dla nich, podobnie jak dla nas największym partnerem handlowym. Nie ma co się skarżyć na zły los ani oczekiwać, że
importu stali.<br><br>&lt;tit&gt;Tort na eksport&lt;/&gt;<br><br>Jest wprawdzie kraj, całkiem spory i bliski, z którym role są odwrócone: to my sprzedajemy żywność przetworzoną, kosmetyki, lekarstwa, meble, a kupujemy ropę naftową i gaz. Właściwszy byłby tu jednak czas przeszły: sprzedawaliśmy. Po kryzysie 1998 r. rynek rosyjski powoli dochodzi do siebie, za to całkiem szybko zajmują na nim pozycje nasi konkurenci, zarówno członkowie UE jak i kandydaci. U tych kandydatów z kolei, dawnych naszych kuzynów z RWPG, napotykamy coraz silniejszą konkurencję Unii, która jest dla nich, podobnie jak dla nas największym partnerem handlowym. Nie ma co się skarżyć na zły los ani oczekiwać, że
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego