Typ tekstu: Książka
Autor: Bahdaj Adam
Tytuł: Wakacje z duchami
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1962
jednocześnie przekonałem się, że zamieszkuje ją znany naukowiec, profesor wrocławskiego uniwersytetu, światowej sławy zoolog i znawca grot. Wystarczyło zbadać zawartość czarnego kufra...
- Na własne oczy widziałem, jak pan w nim czegoś szukał! - zawołał Paragon. - To my z Mandżarem byliśmy tam wtedy... Kapitan pogroził mu żartobliwie.
- Ej, muszę powiedzieć, że przez cały czas utrudnialiście mi pracę.
Mandżaro rozłożył ręce.
- Bardzo nam przykro, ale myśmy także nie wiedzieli, że pan kapitan jest właśnie ze służby śledczej...
-Grunt, że wszystko dobrze się skończyło dla mnie i dla was. Naraz głos jego nabrał jeszcze cieplejszego tonu. -Chciałem wam podziękować. Byliście bardzo dzielni...
- Spełniliśmy tylko nasz obowiązek
jednocześnie przekonałem się, że zamieszkuje ją znany naukowiec, profesor wrocławskiego uniwersytetu, światowej sławy zoolog i znawca grot. Wystarczyło zbadać zawartość czarnego kufra...<br> - Na własne oczy widziałem, jak pan w nim czegoś szukał! - zawołał Paragon. - To my z Mandżarem byliśmy tam wtedy... Kapitan pogroził mu żartobliwie.<br> - Ej, muszę powiedzieć, że przez cały czas utrudnialiście mi pracę.<br>Mandżaro rozłożył ręce.<br> - Bardzo nam przykro, ale myśmy także nie wiedzieli, że pan kapitan jest właśnie ze służby śledczej...<br> -Grunt, że wszystko dobrze się skończyło dla mnie i dla was. Naraz głos jego nabrał jeszcze cieplejszego tonu. -Chciałem wam podziękować. Byliście bardzo dzielni...<br> - Spełniliśmy tylko nasz obowiązek
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego