Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 03.02
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
swojego szefa...". Nie jest jasne, czy Adam Michnik, przedkładając tę informacje, miał już świadomość dokonania zmian w projekcie ustawy, naruszających porozumienie z dnia poprzedniego. Niezależnie jednak od tego, udostępnienie pewnej ilości osób informacji o nagraniu i posiadaniu kompromitującej taśmy z nagraniem zabezpieczało Adama Michnika na przyszłość, przed możliwym oskarżeniem o celowe ukrycie dowodów przestępstwa korupcji. Nie podejmując decyzji o zawiadomieniu organów ścigania o przestępstwie - wbrew wynikającemu z prawa tzw. obowiązkowi społecznemu i nie decydując się na szybkie publiczne ujawnienie zabezpieczonego przez siebie dowodu przestępstwa - Adam Michnik zabezpieczał się tym samym przed groźbą możliwego szantażu albo jakimikolwiek podejrzeniami o udział w korupcji
swojego szefa</>...". Nie jest jasne, czy Adam Michnik, przedkładając tę informacje, miał już świadomość dokonania zmian w projekcie ustawy, naruszających porozumienie z dnia poprzedniego. Niezależnie jednak od tego, udostępnienie pewnej ilości osób informacji o nagraniu i posiadaniu kompromitującej taśmy z nagraniem zabezpieczało Adama Michnika na przyszłość, przed możliwym oskarżeniem o celowe ukrycie dowodów przestępstwa korupcji. Nie podejmując decyzji o zawiadomieniu organów ścigania o przestępstwie - wbrew wynikającemu z prawa tzw. obowiązkowi społecznemu i nie decydując się na szybkie publiczne ujawnienie zabezpieczonego przez siebie dowodu przestępstwa - Adam Michnik zabezpieczał się tym samym przed groźbą możliwego szantażu albo jakimikolwiek podejrzeniami o udział w korupcji
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego