Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Życie Warszawy
Nr: 23.01
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2002
z naszej złej woli. Jeśli został popełniony błąd, naprawimy go. Nie będziemy jednak płacić żadnych odszkodowań, bo nas na to nie stać. Możemy przesunąć ten płot o dwa lub trzy metry. Mirosław Kaczyński i właściciele pozostałych działek zgodnie twierdzą, że są gotowi zrezygnować z odszkodowania i przeznaczyć je na cele charytatywne. - Moglibyśmy pomóc choćby samemu DPS "Leśny" - mówi Kaczyński. - Chcemy jednak, aby starostwo wykupiło od nas grunt po cenie rynkowej, czyli ok. 90 USD za 1 mkw. Następną rozprawę sąd wyznaczył na 14 lutego.
JOANNA TOMCZAK


Nieudany gambit

- Poproszę o inny zestaw pytań - stwierdził Bogusław Bagsik komentując werdykt sądu apelacyjnego. Wczoraj
z naszej złej woli. Jeśli został popełniony błąd, naprawimy go. Nie będziemy jednak płacić żadnych odszkodowań, bo nas na to nie stać. Możemy przesunąć ten płot o dwa lub trzy metry. Mirosław Kaczyński i właściciele pozostałych działek zgodnie twierdzą, że są gotowi zrezygnować z odszkodowania i przeznaczyć je na cele charytatywne. - Moglibyśmy pomóc choćby samemu DPS "Leśny" - mówi Kaczyński. - Chcemy jednak, aby starostwo wykupiło od nas grunt po cenie rynkowej, czyli ok. 90 USD za 1 mkw. Następną rozprawę sąd wyznaczył na 14 lutego.&lt;/&gt;<br>&lt;au&gt;JOANNA TOMCZAK&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="news"&gt;<br>&lt;tit&gt;Nieudany gambit&lt;/&gt;<br><br>- Poproszę o inny zestaw pytań - stwierdził Bogusław Bagsik komentując werdykt sądu apelacyjnego. Wczoraj
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego