przeciwni rodzinie królewskiej. Ich celem jest przecież stworzenie w &lt;name type="place"&gt;Arabii Saudyjskiej&lt;/&gt; republiki islamskiej na wzór &lt;name type="place"&gt;Iranu&lt;/&gt;. Z tą jedną różnicą, że w &lt;name type="place"&gt;Iranie&lt;/&gt; dominują szyici, a w &lt;name type="place"&gt;Arabii&lt;/&gt; sunnici. Zamachu stanu można się spodziewać w każdym momencie.&lt;/&gt;<br>&lt;who8&gt;Co więc powstrzymuje radykałów?&lt;/&gt;<br>&lt;who9&gt;Brak przywódcy. Nie wyłoniła się wśród nich jeszcze tak charyzmatyczna osobowość jak &lt;name type="person"&gt;Chomeini&lt;/&gt; w &lt;name type="place"&gt;Iranie&lt;/&gt;.&lt;/&gt;<br>&lt;who8&gt;Dlaczego dom królewski nie walczy z radykałami?&lt;/&gt;<br>&lt;who9&gt;W &lt;name type="place"&gt;Arabii Saudyjskiej&lt;/&gt; w tej chwili mamy do czynienia ze swoistą równowagą sił i dom królewski chciałby jej zachowania. Jest więc skłonny do kosmetycznych reform. Król jest w delikatnej sytuacji. Nie może walczyć z terrorystami, bo skierowałby przeciw