Stanach. Szefostwo takich firm jest zazwyczaj bardziej świadome problemu i łatwiej z nimi negocjować. W Ameryce nikt nie da ogłoszenia do prasy w rodzaju: "przyjmę do pracy mężczyznę". U nas to nierzadko się zdarza. A jest to przecież ogłoszenie dyskryminujące. <br>- Jakie kobiety zgłaszają się do Centrum?<br>- Pełny przekrój. Zarówno jeśli chodzi o wiek, jak i wykształcenie. Zgłaszały się do nas panie z wyższym wykształceniem, pełniące kierownicze stanowiska, ale były też robotnice z fabryk. Kiedyś zgłosiła się do nas również pani, która pracowała w kancelarii rządowej. <br>- Jak skończyła się ta sprawa?<br>- Najpierw zdecydowana była nagłośnić sprawę. Potem<br>jednak zrezygnowała z dochodzenia wszelkich