Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 01.03 (2)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
w stronę Pruszkowa.

Budzą się, a powinny twardo spać
Tylu pacjentów zimą jeszcze tu nie było. W azylu przy Nowoursynowskiej w grudniu dochodziło do siebie aż 12 nietoperzy. A rok temu zaledwie trzy. Co się dzieje?
Okazuje się, że ciepła zima namieszała im w głowach. Myślą, że jest wiosna. Zamiast chrapać, wylatują z kryjówek. Wracają z pustymi żołądkami, bo teraz nie ma co jeść. Te które miały szczęście, trafiają właśnie do azylu przy Wydziale Nauk o Zwierzętach SGGW. Gacki, mroczki, nocki. Ludzie przynoszą tu różne gatunki.
- Nietoperze są bardzo wychudzone. My je karmimy. Te które są silne i zdrowe, wypuszczamy na
w stronę Pruszkowa.&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art" sub="home"&gt;&lt;tit&gt;Budzą się, a powinny twardo spać&lt;/&gt;<br>Tylu pacjentów zimą jeszcze tu nie było. W azylu przy Nowoursynowskiej w grudniu dochodziło do siebie aż 12 nietoperzy. A rok temu zaledwie trzy. Co się dzieje?<br>Okazuje się, że ciepła zima namieszała im w głowach. Myślą, że jest wiosna. Zamiast chrapać, wylatują z kryjówek. Wracają z pustymi żołądkami, bo teraz nie ma co jeść. Te które miały szczęście, trafiają właśnie do azylu przy Wydziale Nauk o Zwierzętach SGGW. Gacki, mroczki, nocki. Ludzie przynoszą tu różne gatunki. <br>&lt;q&gt;- Nietoperze są bardzo wychudzone. My je karmimy. Te które są silne i zdrowe, wypuszczamy na
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego