Typ tekstu: Książka
Autor: Nowak Tadeusz
Tytuł: A jak królem, a jak katem będziesz
Rok wydania: 1993
Rok powstania: 1968
bożym.

I za nim nie szło tych trzech synów, ale ten jedyny syn basista, umiłowany Izaak.
I chociaż ten umiłowany syn Izaak nie niósł na plecach wiązki suszu, ale niósł te szerokie basy, które już raz, zimą, były stosem drewien, a więc mogły w każdej chwili stać się ową wiązką chrustu.
I tak szli po tym podwyższonym błoniu ten ojciec Abraham i ten syn Izaak.
I cały czas przygrywali.
I jutrznia świeciła im przez palce, przez skręcone czupryny i z większym trudem, ale też świeciła, przez cieniutkie skrzypce i sklejone basy.
I tak idących widziałem na tym podwyższonym błoniu, a więc
bożym.<br> &lt;page nr=60&gt;<br> I za nim nie szło tych trzech synów, ale ten jedyny syn basista, umiłowany Izaak.<br> I chociaż ten umiłowany syn Izaak nie niósł na plecach wiązki suszu, ale niósł te szerokie basy, które już raz, zimą, były stosem drewien, a więc mogły w każdej chwili stać się ową wiązką chrustu.<br> I tak szli po tym podwyższonym błoniu ten ojciec Abraham i ten syn Izaak.<br> I cały czas przygrywali.<br> I jutrznia świeciła im przez palce, przez skręcone czupryny i z większym trudem, ale też świeciła, przez cieniutkie skrzypce i sklejone basy.<br> I tak idących widziałem na tym podwyższonym błoniu, a więc
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego