wyższych podatków dla bogatych, gdyż wierzą, że sami zdobędą fortunę i nie chcą ich w przyszłości płacić - zauważył mój Kalifornijczyk.<br><br><tit>Wierzący i wątpiący</><br><br>Najważniejszą jednak - według niego - różnicą jest wiara. Rzeczywiście, statystyki nie pozostawiają wątpliwości: <orig>homo americanus</> dużo częściej się modli w domu i częściej chodzi do kościoła (poza ślubami, chrzcinami i pogrzebami). <orig>homo europaeus</> - oczywiście z wyjątkami, na przykład Irlandczyków, Włochów i Polaków - stał się niedowiarkiem. Wyostrzając kontrast: połowa Amerykanów co tydzień bierze udział w nabożeństwie, a Szwedów - 4 proc. Wiara stanowi główny element napędowy ogromnego, znacznie liczniejszego niż w Europie ruchu woluntariuszy, ludzi, którzy pracując za darmo, działają dla