Typ tekstu: Książka
Autor: Pankowski Marian
Tytuł: Ksiądz Helena
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1990
niewinną...
Na lichej wierzbie Pan
pomarańczowy kwiat naszczepił:
duszę.
Jak rozpędzić
tamte kruki znad pszenicy,
żeby mąki świętej
nie zaćmiły na amen?
Ksiądz Helena
szczęśliwych grzechów nie liczy...
Uśmiecha się coraz wyraźniej. Podejdzie do świecy, otoczy ją dłońmi i zdmuchnie.
Szarówka. Refren muzyczny z zapomnianego filmu. KSIĄDZ HELENA, opatulona popielatą chustką, wraca od chorego. Idzie wzdłuż parkanu z desek. Zwolni kroku przed napisem prowokującym swą obscenicznością. Zza drzwi w parkanie wyskoczy MĘŻCZYZNA.
MĘŻCZYZNA w trzech susach stanie za nią. Chwyci ją. Zaskoczony jej spokojem Aaaa... kamień jestem. Cmentarza ci się zachciewa? Proszę. Grób do wzięcia.
KSIĄDZ HELENA rozchyli chustkę Jeszcze nie
niewinną...<br>Na lichej wierzbie Pan<br>pomarańczowy kwiat naszczepił:<br>duszę.<br>Jak rozpędzić<br>tamte kruki znad pszenicy,<br>żeby mąki świętej<br>nie zaćmiły na amen?<br>Ksiądz Helena<br>szczęśliwych grzechów nie liczy...<br>Uśmiecha się coraz wyraźniej. Podejdzie do świecy, otoczy ją dłońmi i zdmuchnie.<br>Szarówka. Refren muzyczny z zapomnianego filmu. KSIĄDZ HELENA, opatulona popielatą chustką, wraca od chorego. Idzie wzdłuż parkanu z desek. Zwolni kroku przed napisem prowokującym swą obscenicznością. Zza drzwi w parkanie wyskoczy MĘŻCZYZNA.<br>MĘŻCZYZNA w trzech susach stanie za nią. Chwyci ją. Zaskoczony jej spokojem Aaaa... kamień jestem. Cmentarza ci się zachciewa? Proszę. Grób do wzięcia.<br>KSIĄDZ HELENA rozchyli chustkę Jeszcze nie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego