Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 35
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
nich lokalni włodarze musieli wykazać się umiejętnością wyrobu masła w maśnicy. Niestety, żadnemu z nich nie udało się uzyskać pożądanego efektu. Najbliższym celu okazał się być starosta. On też otrzymał pierwszą nagrodę - butelkę reńskiego wina. Drugi był wójt, a na samym końcu jury wymieniło nowotarskiego burmistrza - Nie robiłem masła już chyba ze dwadzieścia roków - opowiadał swoje wrażenia po ogłoszeniu werdyktu Jan Smarduch. Zdaniem jury, ostatniemu zawodnikowi - burmistrzowi, wyszła zamiast masła śmietana, doskonała na kremówki. - U nas w chałpie to zawsze baby robiły masło. Nie wiem, jak to było u kolegi wójta i kolegi starosty, ale chyba trochę zniewieścieli - tłumaczył swój brak babskich
nich lokalni włodarze musieli wykazać się umiejętnością wyrobu masła w <dialect>maśnicy</>. Niestety, żadnemu z nich nie udało się uzyskać pożądanego efektu. Najbliższym celu okazał się być starosta. On też otrzymał pierwszą nagrodę - butelkę reńskiego wina. Drugi był wójt, a na samym końcu jury wymieniło nowotarskiego burmistrza - Nie robiłem masła już chyba ze dwadzieścia <dialect>roków</> - opowiadał swoje wrażenia po ogłoszeniu werdyktu Jan Smarduch. Zdaniem jury, ostatniemu zawodnikowi - burmistrzowi, wyszła zamiast masła śmietana, doskonała na kremówki. - U nas w <dialect>chałpie</> to zawsze baby robiły masło. Nie wiem, jak to było u kolegi wójta i kolegi starosty, ale chyba trochę zniewieścieli - tłumaczył swój brak babskich
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego