Typ tekstu: Książka
Autor: Tulli Magdalena
Tytuł: W czerwieni
Rok: 1998
wojskowa nic nie wiedziała o losie zaginionego kapitana d'Auxerre. Kolejne hipotezy śledztwa rozbijały się o siebie w coraz bardziej skomplikowanych karambolach, niby twarde i nieskazitelnie gładkie bile, uwięzione w pudle obitym zielonym suknem.
- Jeśli chce pan znać moje zdanie - mówił prefekt do Raucha przy wieczornej partii bilardu, zmęczony beznadziejnością poszukiwań ciągnących się od tygodni - kiedy osoba będąca w pełni władz umysłowych nie daje znaku życia, to należy się spodziewać najgorszego, takie są doświadczenia policji.
- Więc możliwe jest?...
- Obawiam się, że to pewne - potwierdził prefekt policji, jego ramię drgnęło i wyprowadziło przedwczesne uderzenie. Chybiwszy celu, kula miotała się samotnie po zielonym suknie
wojskowa nic nie wiedziała o losie zaginionego kapitana d'Auxerre. Kolejne hipotezy śledztwa rozbijały się o siebie w coraz bardziej skomplikowanych karambolach, niby twarde i nieskazitelnie gładkie bile, uwięzione w pudle obitym zielonym suknem.<br>- Jeśli chce pan znać moje zdanie - mówił prefekt do Raucha przy wieczornej partii bilardu, zmęczony beznadziejnością poszukiwań ciągnących się od tygodni - kiedy osoba będąca w pełni władz umysłowych nie daje znaku życia, to należy się spodziewać najgorszego, takie są doświadczenia policji.<br>- Więc możliwe jest?...<br>- Obawiam się, że to pewne - potwierdził prefekt policji, jego ramię drgnęło i wyprowadziło przedwczesne uderzenie. Chybiwszy celu, kula miotała się samotnie po zielonym suknie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego