od tamtej pory pozostali muzycy wystąpili pod szyldem Led<br> Zeppelin z krótkimi recitalami tylko trzy razy na koncertach "Live Aid" i<br> zagrali na weselu syna Bonhama. Ani Led Zeppelin, ani Page czy Plant nie<br> koncertowali jeszcze w Polsce, więc pewnym zaskoczeniem dla fanów może być<br> to, że na skutek ulegania ciągotkom orientalnym Roberta Planta stare<br> standardy, a wśród nich największy "Stairway to Heaven", brzmią dzisiaj w<br> ich wykonaniu nieco inaczej. W odróżnieniu od skłonnych do gigantomanii<br> The Rolling Stones muzycy Led Zeppelin stawiają bardziej na intymną<br> atmosferę koncertu, podczas którego ważniejsza jest muzyka niż technika<br> XXI w.<br> Pewnym rozczarowaniem może się