Typ tekstu: Książka
Autor: Wojdowski Bogdan
Tytuł: Chleb rzucony umarłym
Rok wydania: 1975
Rok powstania: 1971
który zagrzewał do lamentu żebraków.
- Przeklęty ten dzień i przeklęta noc, kiedy urodził się człowiek. Kawalerze, rzuć piątkę.
Baruch Oks przebiegając koło kapłana zawołał:
- Rebe, powiem do ciebie słowami kobiety, która ujrzała męża w popiele ze skorupą w ręku. Już, bluźnij Bogu i zdychaj !
Otarł się o jego łachmany w ciasnym przejściu i usłyszał odpowiedź wystękaną słabym głosem, boleściwie.
- Nogi moje potrącają... Kim jesteś, synu żydowskiej kobiety?
I Baruch Oks zaciągnął falsetem :
- Jestem okiem ślepemu, a nogą chromemu.
- Też dobrze, powinszować. -Kapłan mrużył oczy; z chytrym niedołęstwem wlókł rozmowę ważąc swe nikłe szanse.
- A kto cię nauczał, synu bogobojny?
- Reb Icchok
który zagrzewał do lamentu żebraków.<br>- Przeklęty ten dzień i przeklęta noc, kiedy urodził się człowiek. Kawalerze, rzuć piątkę.<br>Baruch Oks przebiegając koło kapłana zawołał:<br>- Rebe, powiem do ciebie słowami kobiety, która ujrzała męża w popiele ze skorupą w ręku. Już, bluźnij Bogu i zdychaj !<br>Otarł się o jego łachmany w ciasnym przejściu i usłyszał odpowiedź wystękaną słabym głosem, boleściwie.<br>- Nogi moje potrącają... Kim jesteś, synu żydowskiej kobiety?<br>I Baruch Oks zaciągnął falsetem :<br>- Jestem okiem ślepemu, a nogą chromemu.<br>- Też dobrze, powinszować. -Kapłan mrużył oczy; z chytrym niedołęstwem wlókł rozmowę ważąc swe nikłe szanse.<br>&lt;page nr=108&gt; - A kto cię nauczał, synu bogobojny?<br>- Reb Icchok
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego