wpadły mi teraz niespodziewanie jak ślepej kurze ziarno pełne dwa miliony dolarów, wiele mogę, mam pieniądze, co ja mówię, wybacz, Boże pełen miłości, powiedz mi, co mam uczynić...<br>Uniósł głowę, spojrzał na obraz, ale nie ujrzał na nim Chrystusa trzymającego w dłoniach swoje serce, obraz był pusty, w złocistych ramach ciemna czeluść, wpatrzył się w nią, po chwili z tej czeluści zaczęła się rysować biała wąska, w nieskończoność idąca droga, a na tej drodze wymizerowana postać Boga uciekającego ile sił w nogach w kierunku czegoś dalekiego, niewiadomego."</><br><br>Opowiadania Juliana Kawalca są czerwonym światłem ustawionym na tej drodze...<br><au>Emil Biela</></><br><br><div type="art"><br><br><tit>Najlepsi z