Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Ozon
Nr: 9
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
aliansie Apple'a wyrwał im ziemię spod nóg. Pojawiają się nawet głosy, że to prawdziwy zmierzch ideologii flower-power - kolejne zwycięstwo monstrum globalizacji, która w imię zysku unifikuje wszystko.
Czy tak musiało się stać? Ktoś kiedyś powiedział, że gdy widzi na biurku czyjeś zdjęcie z pamiętnego festiwalu w Woodstock, może w ciemno założyć, że to dziś najtwardszy i najbardziej bezwzględny drań w firmie. Regułą jest, że rewolucjoniści ewoluują w zachowawczy establishment. Czyżby i Steve Jobs zmienił się w cynicznego burżuja? Czy Apple straci pozycję wizjonera i kreatora nowej kultury, a zacznie być postrzegany jako typowa korporacja? Mogłoby to mocno zachwiać potęgą tej
aliansie Apple'a wyrwał im ziemię spod nóg. Pojawiają się nawet głosy, że to prawdziwy zmierzch ideologii flower-power - kolejne zwycięstwo monstrum globalizacji, która w imię zysku unifikuje wszystko. <br>Czy tak musiało się stać? Ktoś kiedyś powiedział, że gdy widzi na biurku czyjeś zdjęcie z pamiętnego festiwalu w Woodstock, może w ciemno założyć, że to dziś najtwardszy i najbardziej bezwzględny drań w firmie. Regułą jest, że rewolucjoniści ewoluują w zachowawczy establishment. Czyżby i Steve Jobs zmienił się w cynicznego burżuja? Czy Apple straci pozycję wizjonera i kreatora nowej kultury, a zacznie być postrzegany jako typowa korporacja? Mogłoby to mocno zachwiać potęgą tej
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego