Typ tekstu: Książka
Autor: Teplicki Zbigniew
Tytuł: Wielcy Indianie Ameryki Północnej
Rok: 1994
dzieci były adoptowane, pojmanych mężczyzn natomiast czekały wymyślne tortury: wyrywanie płatów ciała, wyszarpywanie paznokci, palenie żywcem. Wywoła to zapewne u czytelnika dreszcz odrazy. Takie to były jednak czasy. Nie zapominajmy też, że w porównaniu z wyrafinowaną sztuką udręczania, którą stosowali chrześcijańscy przecież inkwizytorzy, praktyki czerwonoskórych okrutników stawiałyby ich w rzędzie co najwyżej początkujących uczniów tamtych mistrzów z Europy.


Warunki życia w wyznaczonym Seminolom pierwszym rezerwacie były bardzo złe. Licha ziemia nie mogła ich wyżywić. Wielu zmarło z głodu w czasie pierwszej zimy. Uciekających z rezerwatu wyłapywali i bez skrupułów najczęściej wieszali coraz liczniejsi biali osadnicy, którzy napływali na Florydę, wietrząc możliwość zdobycia
dzieci były adoptowane, pojmanych mężczyzn natomiast czekały wymyślne tortury: wyrywanie płatów ciała, wyszarpywanie paznokci, palenie żywcem. Wywoła to zapewne u czytelnika dreszcz odrazy. Takie to były jednak czasy. Nie zapominajmy też, że w porównaniu z wyrafinowaną sztuką udręczania, którą stosowali chrześcijańscy przecież inkwizytorzy, praktyki czerwonoskórych okrutników stawiałyby ich w rzędzie co najwyżej początkujących uczniów tamtych mistrzów z Europy.<br>&lt;gap reason="sampling"&gt;<br><br>Warunki życia w wyznaczonym Seminolom pierwszym rezerwacie były bardzo złe. Licha ziemia nie mogła ich wyżywić. Wielu zmarło z głodu w czasie pierwszej zimy. Uciekających z rezerwatu wyłapywali i bez skrupułów najczęściej wieszali coraz liczniejsi biali osadnicy, którzy napływali na Florydę, wietrząc możliwość zdobycia
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego