Typ tekstu: Książka
Autor: Borchardt Karol Olgierd
Tytuł: Szaman Morski
Rok: 1985
prędkości statku. Nikt za to nie może go winić.
Mimo luksusu na najbardziej nowoczesnym naszym transatlantyku - w postaci dmuchaw z ciepłym powietrzem na mostku i wirujących dysków szyb-kapitan z oficerem nawigacyjnym, ubrani w nieprzemakalne płaszcze i zydwestki, stojąc na niczym nie ochronionym skrzydle mostku, usiłowali przebić nie tyle oczami co uszami ciężką mgłę, by w porę usłyszeć sygnał niewidzialnego statku lub plagi tych wód - małych rybackich statków poławiających na wędkę. Co niespełna dwie minuty słychać było ryk gwizdka naszego statku, dającego o sobie znać, że IDZIE.
Światła telegrafów maszynowych żarzyły się przyćmionym blaskiem w sektorach z napisem UWAGA, ale strzałki
prędkości statku. Nikt za to nie może go winić.<br> Mimo luksusu na najbardziej nowoczesnym naszym transatlantyku - w postaci dmuchaw z ciepłym powietrzem na mostku i wirujących dysków szyb-kapitan z oficerem nawigacyjnym, ubrani w nieprzemakalne płaszcze i zydwestki, stojąc na niczym nie ochronionym skrzydle mostku, usiłowali przebić nie tyle oczami co uszami ciężką mgłę, by w porę usłyszeć sygnał niewidzialnego statku lub plagi tych wód - małych rybackich statków poławiających na wędkę. Co niespełna dwie minuty słychać było ryk gwizdka naszego statku, dającego o sobie znać, że IDZIE.<br> Światła telegrafów maszynowych żarzyły się przyćmionym blaskiem w sektorach z napisem UWAGA, ale strzałki
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego