Typ tekstu: Książka
Autor: Rudniańska Joanna
Tytuł: Miejsca
Rok: 1999
Ale dość o tym. Jak on się nazywa?
- Kto?
- Jak to kto? Twój bohater. Ten Japończyk. Musi mieć jakieś imię.
Eliasz usłyszał hałas otwieranych drzwi i kroki w dużym pokoju. To były kroki Moniki. W pierwszej chwili chciał wyłączyć komputer. Nie chciał, aby ktokolwiek poza nim zobaczył S. Spielberga. Ale cofnął rękę. Usłyszał, że Monika siada w fotelu. A potem doszły go dobrze znane dźwięki trąbki. Monika słuchała tej płyty prawie codziennie. Ten utwór nazywał się "Tutu".
- Słyszy pan? Tutu.
- Tutu? Może być i Tutu. To chyba nie jest japońskie imię. Kiedyś był arcybiskup Tutu. Ale on nie był z Japonii
Ale dość o tym. Jak on się nazywa?<br>- Kto?<br>- Jak to kto? Twój bohater. Ten Japończyk. Musi mieć jakieś imię.<br>Eliasz usłyszał hałas otwieranych drzwi i kroki w dużym pokoju. To były kroki Moniki. W pierwszej chwili chciał wyłączyć komputer. Nie chciał, aby ktokolwiek poza nim zobaczył S. Spielberga. Ale cofnął rękę. Usłyszał, że Monika siada w fotelu. A potem doszły go dobrze znane dźwięki trąbki. Monika słuchała tej płyty prawie codziennie. Ten utwór nazywał się "Tutu".<br>- Słyszy pan? Tutu.<br>- Tutu? Może być i Tutu. To chyba nie jest japońskie imię. Kiedyś był arcybiskup Tutu. Ale on nie był z Japonii
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego