Typ tekstu: Książka
Autor: Żukrowski Wojciech
Tytuł: Kamienne tablice
Rok wydania: 1994
Rok powstania: 1966
wszystko jedno? Śpię z tobą.
- Nie - zaprzeczyła ruchem głowy, wskazała kciukiem na ściankę chwiejną jak parawan, nikłe promyki przetryskiwały otworami wydłubanymi w tapecie.
Pokazał jej na końcu korytarza hak wbity w belkę z przywiązanym sznurem, objaśnił mechanizm. Z beczki po benzynie woda kapała głośno. W otworze spływu, przykrytym oślizłą kratą, coś chrobotało. Ściągnęła sukienkę, poprosiła, żeby jej wody napuścił, myła się przełamując niechęć, medalion w kształcie ręki Buddy polśniewał, rzucając złote znamię na piersi.
Gdy woda zaczęła spływać przez sito, jak z konewki, w otworze pod posadzką zachrobotało, szczur uciekał piszcząc.
W ciemności niewidoczne komary ulatywały nad nimi, przędąc rozedrgane głodem
wszystko jedno? Śpię z tobą.<br>- Nie - zaprzeczyła ruchem głowy, wskazała kciukiem na ściankę chwiejną jak parawan, nikłe promyki przetryskiwały otworami wydłubanymi w tapecie.<br>Pokazał jej na końcu korytarza hak wbity w belkę z przywiązanym sznurem, objaśnił mechanizm. Z beczki po benzynie woda kapała głośno. W otworze spływu, przykrytym oślizłą kratą, coś chrobotało. Ściągnęła sukienkę, poprosiła, żeby jej wody napuścił, myła się przełamując niechęć, medalion w kształcie ręki Buddy polśniewał, rzucając złote znamię na piersi.<br>Gdy woda zaczęła spływać przez sito, jak z konewki, w otworze pod posadzką zachrobotało, szczur uciekał piszcząc.<br>W ciemności niewidoczne komary ulatywały nad nimi, przędąc rozedrgane głodem
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego