Typ tekstu: Książka
Autor: Sapkowski Andrzej
Tytuł: Narrenturm
Rok wydania: 2003
Rok powstania: 2002
się o moje imię: ono jest tajemnicze.
- Zaiste - uśmiechnął się olbrzym. - Nomen meum, quod est mirabile... Zbieżność ciekawa i w sposób oczywisty nieprzypadkowa. Wszakże to Księga Sędziów. Słowa odpowiedzi, jaką otrzymał na swe pytanie Manoach... Ojciec Samsona. Zostańmy więc przy Samsonie, wszak to imię dobre jak każde inne. A nazwisko, cóż, nazwisko wszak mogę zawdzięczać twej właśnie, Szarleju, inwencji i fantazji... Choć wyznam, że mdli mnie na samą myśl o miodzie... Ilekroć sobie przypomnę to przebudzenie, tam, w kaplicy, z lepkim naczyniem w ręce... Ale przyjmuję. Samson Miodek, do usług.

Rozdział czternasty
który opisuje wydarzenia, dziejące się tego samego wieczora co
się o moje imię: ono jest tajemnicze. <br>- Zaiste - uśmiechnął się olbrzym. - Nomen meum, quod est mirabile... Zbieżność ciekawa i w sposób oczywisty nieprzypadkowa. Wszakże to Księga Sędziów. Słowa odpowiedzi, jaką otrzymał na swe pytanie Manoach... Ojciec Samsona. Zostańmy więc przy Samsonie, wszak to imię dobre jak każde inne. A nazwisko, cóż, nazwisko wszak mogę zawdzięczać twej właśnie, Szarleju, inwencji i fantazji... Choć wyznam, że mdli mnie na samą myśl o miodzie... Ilekroć sobie przypomnę to przebudzenie, tam, w kaplicy, z lepkim naczyniem w ręce... Ale przyjmuję. Samson Miodek, do usług.<br><br>&lt;tit&gt;Rozdział czternasty&lt;/&gt;<br>&lt;intro&gt;który opisuje wydarzenia, dziejące się tego samego wieczora co
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego