przypadło w udziale <br>zajmowanie się gośćmi. Roznosiliśmy więc na srebrnych <br>tacach i półmiskach przyrządzone przez pana Kleksa <br>przysmaki. Były tam przeróżne torty i ciastka, czekoladki, <br>kwiaty i owoce w cukrze, pierniki, lody, kremy, winogrona i orzechy, <br>wyśmienite przysmaki wschodnie dla bajek arabskich, napoje gorące <br>i zimne, a nawet kompoty i cukierki z kolorowych szkiełek, <br>z motyli i z pelargonii.<br><br>Dla znawców i smakoszów przygotowane były również <br>pigułki na porost włosów, sny w pastylkach oraz zielony <br>płyn.<br><br>Żabka Podajłapka, siedząc za moim uchem, podszeptywała <br>mi, kogo i jak mam obsłużyć, co bardzo ułatwiło <br>mi pracę.<br><br>Kiedy wszystkie zaproszone bajki już się zebrały